a ja stałam w wiatrołapie i patrzyłam na wymurowane ścianki działowe :) wymurowane zupełnie nagle i bez zapowiedzi.
mamy gotowy wiatrołap, kotłownię i łazienkę. czyli nasze dylematy na temat przeszklonego wiatrołapu umarły śmiercią naturalną bo w sumie wszystko dobrze wygląda i nie ma potrzeby dalszego kombinowania.
widok na wejście od strony salonu:
widok na wiatrołap i kawałek kotłowni:
łazienka pod schodami i wejście do kotłowni:
widok na dwie, już rozdzielone sypialnie i zachodnią ścianę. na pierwszym planie, po prawej rośnie garderoba:
widok na naszą sypialnię - ściana wejściowa: