czwartek, 28 marca 2013

salon

salon jako wielkanocna pisanka

wersja szaro - turkusowo - granatowa
narożnik karlstad (280x240 cm), meble system besta, stół bjursta (140x84 cm) kominek arysto

   

   
widok z wiatrołapu - po lewej kuchnia, naprzeciwko drzwi łazienki będzie wielka szafa, spokojnie zmieszczą się 3 m zabudowy, głębokość 60 cm

 

wersja beżowo - kremowa i jej alternatywa fioletowa
narożnik karlstad, regały billy
  
  

dwie opcje ustawienia stołu - pewnie na co dzień układ prostopadły do ściany będzie bardziej funkcjonalny - ale widać, że na spędy rodzinne spokojnie można go przestawić i rozciągnąć jak się da.

  

czyżby wiosna ??

minęły dwa tygodnie, zaczęła się kalendarzowa wiosna a u nas śniegi i białe niedźwiedzie i sarenki i bażanty, które dokarmiają się jesiennymi jabłkami, leżącymi pod jedną ze starych jabłoni.


 

są dwie nowości:
- zdecydowaliśmy się w końcu na kominek, wybraliśmy wkład arysto 10 (510), który idealnie zmieści się między słupami. powinien zostać zamontowany zaraz po świętach.
- działa podłogówka :) przy stawionej temperaturze na 12 st mieliśmy bardzo ciepło na poddaszu, już można było poczuć, że dom będzie super ocieplony

podwieszanie sufitów zostało zakończone - teraz rozpocznie się akcja wygładzania, wypełniania ubytków w tynkach i przygotowanie pod pierwsze malowanie



sufit w salonie wyszedł całkiem dobrze. martwiłam się trochę, że zmniejszy znacznie wysokość pomieszczenia, ale jest prawie nieodczuwalny. 

oczywiście gdyby nie rekuperacja to byśmy go nie robili.
oczywiście gdyby nie rekuperacja to nie mielibyśmy też wykwitów pleśni na płytach gk poddasza - brak wentylacji w zimie jednak jest problematyczny... ale co tam! wiosna przyjdzie to wszystko sobie pięknie wyschnie ;) 

niedziela, 10 marca 2013

sufity podwieszane

w czwartek weszła ekipa wykończeniowa, ta sama co robiła tynki wewnętrzne.

chłopaki nie zastanawiają się długo i już niemalże wszystkie stelaże są gotowe. pracują tak szybko, że nie zdążyłam odkryć, że w przekroju sufitu podwieszanego nie zostało uwzględnione odsunięcie od ściany.

planowałam ukrycie szyn na zasłony za sufitem, ale teraz albo z tego pomysłu zrezygnuję albo każę chłopakom poprawiać....

 

poddasze: łazienka wspólna i prywatna
 

parter: korytarz i kuchnia
 
stelaż w korytarzu - widok ze schodów

środa, 6 marca 2013

wylewki

po długiej przerwie nastała wiosna i czas na uzupełnienie zaległych wiadomości ;)
po podłogówce została bardzo szybko zrobiona wylewka cementowa, która obecnie sobie spokojnie schnie.
wykonanie wylewki zamknęło etap prac budowlanych i wszystkie obecne działania można już nazywać wykończeniówką :) oczywiście nadal pozostaje wykonanie ocieplenia zewnętrznego, elewacji i zagospodarowanie ogrodu.

poniższe zdjęcia były robione dzisiaj o godzinie 10 rano i widać, że będzie słonecznie :)

kuchnia:
  

salon:
 
 

poddasze: